Tyle tu was zawitało:)

4.06.2012

Sezon 2 odcinek 11

 Stefan: Uwięziłeś ją w domu?
Damon:  Wierz mi tak będzie lepiej.Elena-męczennica konkuruje z twoimi największymi wygłupami.


Damon:Powinnaś zamykać drzwi.Oh daj spokuj marudo.Doceń moją pomysłowość.
Elena: Czy to cię śmieszy??
Damon: Owszem bawi mnie to do czego muszę się posuwać by raz za razem ratować ci życie.


Damon:Zmiana planów teraz ty ją niańczysz.
Jer:  :D
Elena: :/


Katherine: Jak tu duszno,a ja mam tę sukienkę od wielu dni pomożesz mi ją zdjąć.?

Damon:Jeden drink:)
Julce: Na poprawę snu.
Po chwili
J: Ty glupku!
Damon; :/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz